By jednak nie rozczulać się nad naszymi mężczyznami, przedstawię coś przyjemnego dla oka. Kolejne moje prace. Część z nich już ma swoje nowe właścicielki. Inne czekają jeszcze na swoją kolej.
czwartek, 26 lutego 2015
Pan kotek jest chory
Zima w tym roku była bardzo łaskawa. Ale słaba zima wcale nie jest tak dobra , jak może się wydawać. Wystarczyło trochę pluchy i wszyscy chorzy. Dzieci, znajomi , znajomi znajomych też chorzy. Ale nie ma nic gorszego niż chory.... mąż. Same wiecie co to znaczy, kiedy facet ma temperaturę powyżej 37 stopni. Ledwo palcem jest w stanie ruszyć, chociaż z pilotem jakoś sobie radzi. Ach ci faceci.
By jednak nie rozczulać się nad naszymi mężczyznami, przedstawię coś przyjemnego dla oka. Kolejne moje prace. Część z nich już ma swoje nowe właścicielki. Inne czekają jeszcze na swoją kolej.
By jednak nie rozczulać się nad naszymi mężczyznami, przedstawię coś przyjemnego dla oka. Kolejne moje prace. Część z nich już ma swoje nowe właścicielki. Inne czekają jeszcze na swoją kolej.
niedziela, 8 lutego 2015
niedziela, 1 lutego 2015
Malowane wełną
Styczeń, to czas kiedy mogłam zrealizować kilka projektów, które od dawna siedziały mi w głowie . Przedstawiam ostatni styczniowy szal w odcieniach fioletu i czerwieni.
Subskrybuj:
Posty (Atom)