czwartek, 27 lutego 2014

Pąki ...

Marzec tuż, tuż. Gdzieś daleko w Ameryce zima hula na całego. Tymczasem u mnie za oknem świeci słonko i ...gdyby nie wskazanie  termometra, mogła bym powiedzieć , że wiosna już jest. Ale chłodek nie odpuszcza. Najlepiej w taki dzień  okryć się  miłym ciepłym szalem ozdobionym wiosennymi pąkami. A do tego fajne mitenki na dłonie.
 




 

poniedziałek, 24 lutego 2014

Bawełna i filcowane kwiaty.

Wytrzymała i przewiewna bawełna to materiał o ponadczasowym charakterze. Także dlatego, że może mieć nieskończenie wiele odmian. Dzięki temu zawsze jest w modzie.  Te zdania można przeczytać na stronie internetowej magazynu Burda. I zapewne wiele z was zgodzi się ze mną, że bawełna jest fantastyczną tkaniną. Również do zastosowania w połączeniu z wełną.  I właśnie bawełniany szal w kolorze zabójczej fuksji ozdobiłam motywami kwiatowymi. Doskonały na wiosenne spacery.
 


 

czwartek, 20 lutego 2014

Czy to już wiosna ?


Jak dobrze czasami po prostu siąść nic nie robić. Przy trójce dzieci taka chwila nie często się zdarza. A jeśli już tak jest to …. aż tak dziwnie się czuję, że nic nie robię. Ostatnie dni były bardzo pracowite. Realizowałam bowiem zamówienia m.in do Piotrkowa, Łukowa, Wrocławia, Szczecina. Ale wszystko udało się zrealizować. A dziś przedstawiam elegancki szal w bardzo wiosennych kolorach, który już czeka na swoją właścicielkę. Wełna to australijski merynos zakupiona w filcuj.pl .
 


 

środa, 5 lutego 2014

Panterka i Afryka...

Kilka dni temu przedstawiłam szal w afrykańskich barwach. Czas przedstawić efekt mojej pracy.  Ale to nie wszystko. Dziś czas przedstawić kolejną premierę. To szal wykonany na jedwabiu. Motywem przewodnim jest bardzo fajna panterka. Przedstawione szale już niebawem pojawią się w moim butiku na portalu DaWanda. I tu mała podpowiedź, link do sklepu  znajdziecie na blogu  po prawej stronie.









niedziela, 2 lutego 2014

Afrykańskie lato....

Zima ma swoje dobre strony, ale osobiście te dobre strony doceniam dwa, no może trzy dni. Potem zimy mam po prostu dość.  Nie ma to jak wiosna i gorące lato. I właśnie te miłe wspomnienia letnich upałów postanowiłam uwiecznić na kolejnym szalu w klimacie afrykańskiego gorącego lata. 
Poniżej projekt. Sama jestem ciekawa jak wyjdzie gotowy.