Idzie jesień

Filcykowo nabiera rozpędu. Ostatnie dni to czas intensywnych inwestycji, które zaowocują kolejnymi produktami. Tymczasem  prezentuje ostatnie moje prace.

Filcykowo ma logo

Dzisiaj oficjalnie mogę zaprezentować logo Filcykowa, które przygotował znakomity grafik Emil Sybicki z Agencji Reklamowej "Demo" w Dywitach. Jestem ciekawa waszych opinii.

Szalowa sesja cz.2

Dziś przedstawiam kolejną porcję fotek z sesji zdjęciowej. Zapraszam jednocześnie do odwiedzin mojego sklepiku na www.dawanda.pl. Link znajdziecie po prawej stronie.

Szalowa sesja cz.1

Wakacje to czas odwiedzin. Również i nas odwiedziły dwie młode panny, które postanowiły pobawić się w modelki. Poniżej przedstawiam efekt tej zabawy.

Ewa zwana Karoliną

Ewa zwana Karoliną. Muszę co nie co wyjaśnić jak to jest z  moim imieniem. Otóż część osób  zna mnie jako Ewę zaś najbliższa rodzina i przyjaciele jako Karolinę. Sprawcą tego zamieszania okazał się mój tato , który w ferworze radości poszedł do Urzędu Stanu Cywilnego. Nie wiadomo dlaczego wpisał Ewa a potem Karolina, choć wszyscy mu mówili i napisali jak miało być. Widać musiał się chłop się mocno cieszyć bo tak namieszał, że zostałam Ewą. Najlepsze jest to, że o moim pierwszym imieniu dowiedziałam się w ...szkole, kiedy to panie zaczęły je wyczytywać. Dlatego Ewa i Karolina to ta sama osoba czyli ja. Pozdrawiam ciepło.

Zapraszam do Braniewa

Już w najbliższą sobotę zapraszam wszystkie Panie ( a przy okazji i Panów) na moje stoisko w Braniewie. Wszystko za sprawą II Warmińskiego Festiwalu Dziedzictwa Browarniczego. Takie spotkania z klientkami a zarazem fankami filcowych wyrobów są dla mnie zawsze bardzo miłe.

 

FILCYKOWO - Laboratorium Kreatywności

Filcykowo  - na początku była to zabawa, ciekawość tworzenia i zdobywanie coraz większej wiedzy z dziedziny filcowania. Dziś, dzięki wielu życzliwym mi ludziom filcowanie stało się moim sposobem na życie. Filcykowo od 1 sierpnia przerodziło się w Filcykowo – Laboratorium Kreatywności. Już niebawem zobaczycie pierwsze efekty tych zmian. Zdradzę Wam również, że Filcykowo doczeka się niebawem swojej własnej pracowni.   Tak więc pracy z moim przedsięwzięciem jest moc, zaś panie czekają na kolejne  prace. Dziś przedstawiam kolejne moje wyroby. To kapelusz oraz szal w tonacji jesiennych kolorów.

 

 

Filcowe nowości i nie tylko.

Ostatni tydzień był bardzo pracowity. Mimo, że za oknem skwar, ja już przyjmuję zamówienia na kolejny sezon. Zależy mi również na jakości więc każdy produkt jest dokładnie przygotowywany, by właścicielki moich wyrobów były zadowolone. Natomiast w piątek odwiedziłam Gdańsk i Jarmark Św. Dominika. Tam również odwiedziłam stoisko Diany, którą miałam okazję poznać. Zaś w sobotę moje wyroby można było nabyć w Olsztynie podczas II  Warmińskiego Festiwalu Dziedzictwa Browarniczego. Dziękuję wszystkim za miłe słowa. A już niebawem nastąpi nowa odsłona "filcykowa".

 Filcowy pasek

 Ja i Diana

A to moje stoisko na dziedzińcu olsztyńskiego zamku.