Maj to ważna chwila dla mnie, bowiem w tym tygodniu przeprowadziłam się do nowej pracowni. Może nie powala luksusem i wielkością, ale jak to mówią ciasna ale własna. Nowe miejsce do pracy to nowe pomysły. Dziś przedstawiam torbę w odcieniach szarości i czarnego.
A tu Maja na koniku polskim , który odwiedził nas w piątek.
Przytulna pracownia, piękna torba:):):):)
OdpowiedzUsuńKarolinko śliczne te twoje wszystkie prace!!!!
Twoja córcia słodka!
Buziaczki kochana
Pracownia cudowna :) widząć jak powstaję gratuluję Ci Karolinko zdolnego męża :)
OdpowiedzUsuńA torebka pześliczna :)
Boska pracownia, oj jak ja bym chciała taki mały swój kącik do pracy :)
OdpowiedzUsuńPo torebce widać, że warunki w pracowni sprzyjają tworzeniu cudów :)