niedziela, 9 czerwca 2013

Ponczo i festyn archeologiczny w Gadach

Sezon jarmarków i festynów trwa w najlepsze. Dlatego też postanowiłam i ja rozpocząć jarmarkowe objazdy. Postawiłam  na festyn archeologiczny w Gadach, który już po raz szósty gościł miłośników historii . Zanim zdecydowałam się na wyjazd.postanowiłam przygotować kilka premier. Jedną z nich było ponczo o wymiarach 175cm x 110 cm.  w kolorze szarym z pięknymi kwiatami. A że moje premierowe ponczo skończyłam dzień wcześniej to nie było czasu na fotki.  Do tego przygotowałam mitenki oraz broszkę. Mimo, że na festynie było więcej panów i pań, zainteresowanie moim stoiskiem bardzo mile mnie zaskoczyło. Od razu chcę podziękować za wiele miłych i ciepłych słów.  A co do samego poncza, to długo nie czekało na swojego nabywcę.  A co przy tym było śmiechu. Było naprawdę sympatycznie. 
Miałam również dużo pytań, gdzie będzie można mnie spotkać. No to zdradzam, że już 23 czerwca podczas dni otwartych  Miejscu Kreatywnej Aktywności Eranova. Poniżej zaś przedstawiam małe co nie co z festynu.



A teraz czas pochwalić się moim ogrodem w którym zakwitły kolejne piękne kwiaty.









6 komentarzy:

  1. Dear Karolina, i can i agen that many people are interested in your work, your such a great artist. So lots of fun and joy in the next event!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Janino. To bardzo miłe kiedy komuś podobają się moje prace. Daję to dużo satysfakcji i ładuje baterie do dalszej pracy.

      Usuń
  2. Love the poncho! Your stall looks great and I'm glad it went well for you! The flowers in your garden are very pretty :)
    x

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Mój mąż wyczarował dwie wojskowe skrzynie, i stoisko gotowe.

      Usuń
  3. Bardzo śliczne;)
    Kwiatuszki kolorowe i piękne;)
    Fajnie wypić sobie kawkę w ogródku i patrzeć na takie cuda;)
    Pozdrawiam bardzo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Natalio , zwłaszcza teraz kiedy jest tak ciepło, a ja w ciszy mogę sobie posłuchać ptaków i po prostu posiedzieć i pomyśleć. Oczywiście nie da się tego zrobić kiedy mąż wraca do domu z całą trójka maluchów.

      Usuń