sobota, 25 października 2014

Na zimę najlepszy filc

Piękna pogoda dość długo nam sprzyjała. Można śmiało powiedzieć, że "Polska Złota Jesień" była w tym roku wzorcowa.  Ale wszystko co dobre , musi się skończyć, i jesień zaczyna pokazywać swoje mniej przyjemne oblicze. Ja jednak wolę "Czarować" te milsze wspomnienia i zamykam  je w swoich pracach. Czas przedstawić kolejne szale, które w ostatnich dniach wykonałam.
 









 
A tak wyglądało niebo kilka dni temu. Pofalowane jak wełna na szalu przed filcowaniem.



 

4 komentarze:

  1. Witaj pierwszy przepiękny szal, niebo piękne chociaż grożne.
    Ja uwielbiam zachody słońca na niebie.
    pozdrawiam, pa pa

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie przepiękne i na pewno bardzo cieplutkie!
    uściski Karolinko

    OdpowiedzUsuń
  3. All very beautiful shawls!
    Great photos of the sky.. it reminds me of looking at the surface of water from underneath
    x

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję wam za miłe słowa.

    OdpowiedzUsuń