Afykańskie i zielone
Wiosna to okres kiedy mam zdecydowanie mniej czasu na filcowanie, ale nie odpuszczam. A co tak absorbuje mój czas? Każdy, kto ma ogród, wie co mam na myśli. Tu trzeba zagrabić, tam przyciąć i w ogóle jest dużo pracy. Ale wracam do filcowych prac. Te przedstawiam poniżej.
Jak zwykle fenomenalne:) podziwiam Karolinko:)
OdpowiedzUsuńściskam cieplutko